czwartek, września 27, 2012
Najlepsze na poprawę humoru ? Oczywiście zakupy
albo czekolada, a najlepiej i jedno i drugie :)
Mam dzisiaj wyjątkowo paskudny humor, a to wszystko za sprawą wizyty na uczelni u mojego promotora. Chyba nigdy się nie obronię jak ciągle będę musiała coś poprawiać i dopisywać ;/ mam już dość.
Wracając do domu postanowiłam zajrzeć do Biedronki, w związku z nową gazetką kosmetyczną - tym razem pojechałam do takiej, w której nigdy nie bywam, bo mam raczej nie po drodze, a tam raj ! :)
Było wszyściutko, nawet spora ilość kosmetyków Bell z poprzedniej gazetki, oczywiście już w niższych cenach. Pudry, błyszczyki, cienie, pomadki, tylko lakierów już nie było.
Wybrałam sobie jeden błyszczyk (za nieco ponad 5 zł), zastanawiałam się też nad pudrem brązującym, ostatecznie nie wzięłam, ale chyba po niego wrócę. Za 7 zł szkoda nie kupić.
Z nowej gazetki wszystko w komplecie, zero ubytków :)
Wzięłam tylko tusz, a po resztę wrócę po 9.10, jak już będzie przecenione ;)
Przy okazji uzupełniłam zapasy żelu micelarnego i capnęłam jeszcze zielony krem do rąk, który jest podobno świetny.
Jednak niekwestionowanymi zwycięzcami w kategorii "poprawiacz humoru" są moje nowe kapcie - świnki z Pepco :)
Przy okazji wklejam jeszcze pozostałe zakupy z tego miesiąca, nie było tego dużo (na szczęście)
1. Ultra Doux - odżywka awokado i masło karite
Moja ulubienica, bardzo często do niej wracam.
2. Facelle - Żel do higieny intymnej
Kupiłam z myślą o myciu włosów, ale to nie ten co trzeba, Fresh zamiast Sensitive ;)
3. Ziaja Kuracja Naczynkowa - Skoncentrowana emulsja redukująca podrażnienia
4. Tesco - Żel pod prysznic Wake Up!
Który do złudzenia przypomina mi inny żel na O ;)
A jak wasze dzisiejsze humory ? Mam nadzieję, że w porządeczku :)