Moja lakierowa mania trwa w najlepsze, w ostatnim czasie przybyło mi sporo ciekawych egzemplarzy, wśród nich najnowsza Kostka Essie - Kolekcja Zima 2013.
Gdy zobaczyłam zapowiedź ten kolekcji, wiedziałam, że musi być moja, bowiem kolorystyka idealnie trafia w me gusta. Czerwienie, szarości, śliwka, czekolada, do tego odrobina błyskotek, lepiej być nie mogło. W dodatku, jak na Essie przystało, kolory nie są szablonowe, każdy jest szczególny i wyróżnia się na tle innych.
Zimowa kostka to 4 z 6 dostępnych w kolekcji odcieni:
- Mind Your Mittens (połyskująca, kaszmirowa szarość)
- Toggle To The Top (połyskująca czerwień)
- Shearling Darling (hebanowa czerwień)
- Sable Collar (perłowa,czekoladowa śliwka)
Mały przedsmak prezentowałam Wam już na swoim fanpejdżu, dziś zapraszam na swatche dwóch odcieni.
Zastanawiałam się które przedstawić jako pierwsze, jednak ciężko wyłonić mi tutaj swoich faworytów, każdy z tej czwóreczki podoba mi się na swój sposób. Kolejność jest więc zupełnie przypadkowa.
Wszystkie 4 lakiery znajdują się w mini buteleczkach o pojemności 5 ml i zaopatrzone są w cienki pędzelek.
Do pełnego krycia standardowo zawsze używałam 2 warstw.
Sable Collar, czyli wg producenta perłowa, czekoladowa śliwka, to lakier o 100 twarzach (dosłownie). Za każdym razem, gdy na niego spojrzę, widzę inny odcień. Od brązu, przez bardzo ciemną i ciepłą szarość, po różne odcienie przygaszonego fioletu. Sprawcą tego efektu, jest złoto-burgundowy perłowy pyłek, który w zależności od światła daje na tej śliwkowo-czekoladowej bazie różny efekt. Warto zaznaczyć, że śliwka w tym odcieniu, nie jest typowa, to bardziej jej przydymiona wersja.
Szczerze mówiąc, nie należę do zwolenników perłowego wykończenia i tego koloru obawiałam się najbardziej. O dziwo, czuję się w nim wyśmienicie. Jest bardzo przyjemny, nienachalny, perła nie bije po oczach. Z powodzeniem nada się na większe wyjście, jak i na co dzień.
-------------------------------------------------
Shearling Darling z powodzeniem można nazwać flagowym odcieniem tej kolekcji.
Producent określa go jako hebanową czerwień i według mnie nazwa ta niemal idealnie oddaje jego kolor. Ja dodałabym do tego jeszcze odrobinę wina. Shearling Darling to właśnie bardzo ciemne, mocne czerwone wino, z wyraźną nutą hebanu. Na zdjęciach ciężko było mi uchwycić jego głębie, na wielu wyglądał na niemal czarny.
Jeśli z zaprezentowanej dzisiaj dwójki miałabym wyłonić zwycięzcę, byłby to właśnie Shearling Darling, urzekł mnie od pierwszego machnięcia pędzelkiem.
Podoba Wam się zimowa kolekcja Essie ?
Który odcień jest waszym faworytem ?
Aaa! Cudo. Musze oblookac czy jest na allegro;)
OdpowiedzUsuńJest, ale drogo ;)
UsuńSporo taniej można znaleźć w różnych sklepach internetowych.
Ja swoją kupiłam za 35 zł na hairstore.pl.
Shearling Darling powalil mnie.
OdpowiedzUsuńjaki piekny.
też mnie urzekł :)
UsuńChyba faktycznie Shearling Darling jest najlepszy :)
OdpowiedzUsuńWedług mnie najbardziej uniwersalny :)
UsuńShearling Darling jest przecudny!
OdpowiedzUsuńSable Collar to zdecydowanie mój faworyt!
OdpowiedzUsuńMnie ciężko się zdecydować, wszystkie bardzo mi pasują :)
UsuńToggle To The Top podoba mi się najbardziej!
OdpowiedzUsuńToggle To The Top jest z pewnością najbardziej atrakcyjny wizualnie, ale dla mnie z kolei najmniej użyteczny. Na takie błyskotki pozwalam sobie jedynie od czasu do czasu ;)
UsuńShearling Darling! <3
OdpowiedzUsuńOdcień Shearling Darling mnie powalił:)
OdpowiedzUsuńMnie też, wyjątkowo pięknie wygląda przy dziennym świetle :)
UsuńŚwietne odcienie tych lakierów , muszę się za nimi obejrzeć . Są stworzone idealnie do tej pory roku.
OdpowiedzUsuńZapraszam również na mojego bloga :
http://worldbyally.blogspot.com/
Pozdrawiam , Ola xx
Masz rację, to iście zimowa paleta kolorystyczna, w dodatku świetnie nada się też na okres okołoświąteczny :)
UsuńWłaśnie mam na paznokciach Shearling Darling. Jest przecudny! :)
OdpowiedzUsuńPrawda ? Też go teraz mam i nie mogę się napatrzeć ;)
UsuńToggle To The Top i Shearling Darling mnie zachwyciły ;) Shearling Darling wspaniale prezentuje się na paznokciach ;)
OdpowiedzUsuńToggle To The Top prezentuje się równie pięknie, niedługo pokażę także i ten kolorek :)
Usuńkostka jest tak świetna..że aż brakuje mi słów, żeby ją opisać :D
OdpowiedzUsuńJedna z lepszych kosteczek do tej pory, dla mnie ideał <3
UsuńSable Collar baaaaardzo mi się spodobał,lubię lakiery o 100 twarzach :D
OdpowiedzUsuńW takim razie ten powinien baardzooo Ci przypasować ;)
UsuńPiękny chętnie bym go przygarnela ten kolor Essie ;)
OdpowiedzUsuńmmm kolory bajeczne :) a czekoladowa śliwka jest cudna.
OdpowiedzUsuńW życiu bym nie wpadła, że połączenie śliwki i czekolady może dawać taki efekt :)
UsuńCudowne :)
OdpowiedzUsuńTen pierwszy podoba mi się bardzo :)
OdpowiedzUsuńWitaj w klubie :))
UsuńCały zestaw jak dla mnie jest bajeczny, te kolory idealnie pasują na zimowy czas. Ten glitter z zestawu pięknie wygląda w zestawieniu z czarno - bordowym. Jak oni to robią, że komponują takie wypasione kolory????
OdpowiedzUsuńJakieś łebskie głowy nad tym myślą ;)
Usuńpodoba mi się każdy bez wyjątku!!! :)
OdpowiedzUsuńCiekawe lakiery choć to bordo nie trafia do mnie w wersji solo :)
OdpowiedzUsuńRozumiem, to specyficzny odcień, więc nie każdemu przypadnie do gustu :)
Usuńtakie kolory w okresie swiatecznym bylyby jak miod na moje serce :)
OdpowiedzUsuńSpójrz na Toggle To The Top, on jest iście świąteczny :)
UsuńTen bordowy podbił moje serce :)
OdpowiedzUsuńnaczytane.blog.pl
Ta hebanowa czerwień - idealna! ;D
OdpowiedzUsuńTeż tak sądzę :)
Usuńbrąz mam podobny z Inglota, ale bordo... ajj przepiękny kolor!
OdpowiedzUsuń