piątek, września 27, 2013

Akademia Zmysłów L`Occitane - wstęp + pierwsza przesyłka :)

Jakiś czas temu dostałam propozycję przystąpienia do programu o dumnie brzmiącej nazwie

"Akademia Zmysłów L`Occitane"

Nie powiem, początkowo miałam pewne wątpliwości - wszyscy doskonale pamiętają niedawną akcję testerską - bałam się powtórki z rozrywki.

Gdy poznałam wszelkie szczegóły, wątpliwości zostały rozwiane i z wielką chęcią zgodziłam się na udział w tym projekcie, który według mnie zapowiada się genialnie.
 O szczegółach za chwilkę :)


                                  Na czym polega Akademia Zmysłów ?                               

To roczny projekt, który ma na celu poszerzenie wiedzy, zdobycie nowych i cennych doświadczeń czy inspiracji. Nie jest to stricte akcja testerska. 

Co miesiąc bohaterem będzie inny składnik wykorzystywany przy produkcji kosmetyków L`Occitane i to właśnie z nim mają być związane wszelkie przesłane materiały. 
Oprócz kosmetyków, w przesyłkach znajdziemy też obszerne informacje dotyczące konkretnego składnika - poznamy sposoby jego pozyskiwania, właściwości, wykorzystanie w konkretnych produktach.

Całość akcji ma na celu wzbogacenie naszej i Waszej wiedzy nie tylko z zakresu kosmetologii, ale też np. ekologii.

Zapowiada się świetnie, prawda ? 

Wczoraj dotarła do mnie pierwsza przesyłka - jestem zaskoczona tym, z jaką precyzją i dbałością o szczegóły ją przygotowano :) 

Zobaczcie same.



Całość zapakowana została w uroczy kartonik, który idealnie oddaje klimat marki. 
Prowansja w czystej postaci :)


Zawartość otulała delikatna bibułka, a w środku...


Znalazłam miły spersonalizowany liścik powitalny, materiały dotyczące pierwszego składnika oraz kosmetyki i próbki

Bohaterem września jest Masło Shea


Od ponad 25 lat L`Occitane wykorzystuje masło shea pochodzące z Burkina Faso, gdzie zorganizowane w spółdzielniach kobiety zajmują się zbieraniem orzechów z drzewa z gatunku masłosz. Drzewo to, ze względu na swoje pielęgnacyjne i lecznicze właściwości, uznawane jest w tamtym rejonie za święte, dlatego też zbiorom towarzyszą uroczyste rytuały, a zwyczaj zakazuje mężczyznom dotykać drzewek. 



Orzechy są suszone, przerabiane na pastę, a potem na masło shea. Receptura jego wytwarzania jest niezmienna od wieków i stanowi tajemnicę lokalnej społeczności. 



Masło shea składa się głównie z triacyloglicerydów, kwasu oleinowego, stearynowego i palmitynowego, wpływającego przede wszystkim na uelastycznienie i sprężystość skóry. Z kolei zawarta w nim alantoina przyspiesza gojenie ran, podrażnień i stanów zapalnych, wygładza blizny, a także wspomaga wiązanie wody przez komórki, co odpowiada za jego właściwości nawilżające i regenerujące. 

To cudowne panaceum dane nam od matki natury ma zbawienny wpływ na skórę: nawilża ją i wygładza, stymulując aktywność komórek. Co więcej, walczy z efektami starzenia, chroni skórę przed wiatrem czy chłodem i stanowi naturalny filtr przeciw promieniom UV. 
Masło shea jest również skuteczną bronią w walce z cellulitem i rozstępami. 


Bliższe poznanie właściwości tego składnika umożliwią:


1. Krem do ciała o zapachu fiołka 100 ml (pełny wymiar)

Pochodzi on z limitowanej linii "Kwiaty Miłości Masło Shea", której nie ma jeszcze w sprzedaży. Linia obejmować ma 3 kwiaty: Czuła Róża, Zmysłowy Jaśmin i Subtelny Fiołek. W skład linii wchodzić będą kremy do rąk, kremy do ciała oraz balsamy do ust.

2. Krem do rąk z masłem Shea 30 ml (pełny wymiar)

Bestseller marki L`Occitane. Miałam okazję używać go wiosną (próbka pochodząca z koszyczka miniaturek). Wówczas miałam mieszane uczucia. Jestem bardzo ciekawa jak sprawdzi się przy dłuższym stosowaniu podczas jesiennych chłodów.

3. Próbki kosmetyków z masłem Shea

  - Silnie odżywczy krem do ciała
  - Fabulous Serum 
  - Nawilżający krem do twarzy

W latach 80 L`Occitane wraz z kobietami z Burkina Faso stworzyło program wspólnego rozwoju. Firma kupuje ten surowiec bezpośrednio od spółdzielni i płaci za niego uczciwą cenę, która pokrywa koszty produkcji i pozostawia fundusze na dalsze inwestycje. Handel opiera się o certyfikat Ecocert.
W tym roku L`Occitane zamówiło rekordową ilość masła shea - ponad 500 ton !


Aby zacieśnić współpracę z producentkami tego cennego produktu, Fundacja L'Occitane wspiera ekonomiczną emancypację miejscowych kobiet finansując programy alfabetyzacji i promując przedsiębiorczość. Ponad 7000 kobiet zyskało niezależność dzięki udziałowi w programach Fundacji.


Każdego roku, na Dzień Kobiet, L'Occitane sprzedaje specjalne afrykańskie mydło charytatywne, z którego 100% zysków przeznaczane jest na budowę i utrzymanie centrów alfabetyzacji w Burkina Faso. 


Co myślicie o Akademii Zmysłów L`Occitane ? 
Podoba się, nie podoba ;) ?

45 komentarzy:

  1. Ja po poprzedniej akcji jestem tak zrażona do tej firmy, że u mnie są na straconej pozycji. Wg mnie zamiast zaczynać nową akcję powinni wytłumaczyć się z poprzedniej. A tu nie dość, że brak "przepraszam" to na dodatek zero wyjaśnień. Dla mnie dalej zachowują się nieprofesjonalnie, bo zamietli sprawę pod dywan. Tak się nie robi i już.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy chodzi o wytłumaczenie tego, że nie wszyscy otrzymali przesyłki ? Beauty - z tego co kojarzę, właśnie Ty nie dostałaś, prawda ?
      Jeśli w tym rzecz, zgadzam się z Wami w 100%.
      Myślę, że tamta akcja ilościowo przerosła możliwości firmy i rzeczywiście powinna być jakoś wytłumaczona.

      Nie zmienia to faktu, że Akademia Zmysłów moim zdaniem przemyślana jest w 100% i zapowiada się świetnie. Widać, że L`Occitane wyciąga wnioski ze swoich błędów.

      Usuń
    2. Tak, chodzi m.in. o brak przesyłek, które w tej konkretnej sytuacji podpada pod wyłudzenie danych osobowych (bo dane oczywiście wzięli) i nie wywiązania się z umowy, nie odpowiadanie na maile dziewczyn, brak jakichkolwiek wyjaśnień. Byłam jedną z wielu blogerek, który zostały krótko mówiąc olane i zlekceważone. Widocznie tą kampanię prowadzi inna firma PR, ale choćby była ona przemyślana od a do z to niestety nie wróżę jej sukcesu, bo smród po przedniej akcji nadal będzie się za firmą ciągnął.

      Usuń
    3. Rozumiem Twoje racje i w żadnym wypadku nie chcę występować tutaj w roli obrońcy firmy. Podejmując współpracę liczyłam się z tym, że odczucia mogą być różne.
      Jedyne od czego jestem daleka to publiczna banicja, uważam że każdy zasługuje na drugą szansę :)

      Usuń
    4. Według mnie ciężko mówić o wyciągnięciu wniosków, biorąc pod uwagę fakt, że poprzedniej akcji nie zakończyli, tak jak na porządną firmę przystało.

      Usuń
  2. To super firma, szkoda, że aż tak droga :) Akcja wygląda na na prawdę fajną ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. moje pudełeczko też już do mnie dotarło :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnie L'Occitane już totalnie nie kusi.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zazdroszczę Ci takiej fajne paczki. Zapach fiołka musi być obłędny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podejrzewam, że jest ! Niestety dopadło mnie jesienne przeziębienie i aktualnie jestem bez węchu :D ;)

      Usuń
  6. swietne pudelko :D

    Zapraszam do mnie ;)
    wiolka-blog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. cała akcja zapowiada się naprawdę fajnie :)))

    OdpowiedzUsuń
  8. ale świetnie, też bym chciała :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Akcja zapowiada się świetnie i myślę, że dobrze, że firma chociaż wyciągnęła wnioski z poprzedniej. Paczki od nich (np. pakowane na prezent w sklepie) są zawsze mega estetyczne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Osobiście uwielbiam wszelkie pudełka i inne drobiazgi tworzące otoczkę zawartości, więc tym bardziej mnie cieszy, że tak to wygląda :))

      Usuń
  10. Odpowiedzi
    1. To prawda, ładne opakowanie robi świetne wrażenie :)

      Usuń
  11. nie miałam jeszcze żadnego z kosmetyków tej firmy, więc z niecierpliwością czekam na recenzje :)

    OdpowiedzUsuń
  12. świetna akcja, widzę, że nie wszystkich zaprosili:P
    masło shea uwielbiam, a ten ten do rak jest najlepszy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wszystkich ;) Tym razem w akcji bierze udział ok. 20 blogerek :)

      Usuń
  13. nie brałam udziału w poprzedniej akcji, z czego bardzo się ucieszyłam, jak zobaczyłam o co w niej chodziło :p kolejną propozycję od tej firmy z góry zignorowałam. mam nadzieję, że Wasze kolejne paczki będą tak samo fajne, jak pierwsza :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Śliczne pudełeczko i bardzo fajna zawartość ;) Miłego testowania ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. świetne pudełeczko i zawartość :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Też wzięłam udział w Akademii Zmysłów L'Occitane ;) Na początku miałam wiele obaw po ostatnim zgrzycie tej firmy z blogerkami ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że większość blogerek biorących udział w Akademii miała pewne obawy - zapowiada się jednak, że niepotrzebnie :)

      Usuń
  17. cieszy mnie to, że w końcu firma oferuje konkrety i próbuje nadrobić straty, miłego używania;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo fajny zestaw.
    Niech dobrze służy :)

    OdpowiedzUsuń
  19. nooo czad! wszystko wygląda przepięknie, czekałabym jak na szpilkach w oczekiwaniu na następne, po takim miłym zaskoczeniu :)

    OdpowiedzUsuń
  20. muszę w końcu spróbować tych kosmetyków ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Zawartość bardzo mi się podoba! :)

    pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie powiem, dość interesująco brzmi i dla testerek i dla czytelniczek blogów :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Akcja zapowiada się super. Troszkę Ci zazdroszczę możliwości udziału w niej, bo kosmetyki pewnie bardzo dobre :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz i zapraszam do zostawienia po sobie śladu :)
Jednocześnie proszę o zachowanie kultury wypowiedzi.
Nie spamuj. Wszelkie komentarze zawierające autoreklamę będą usuwane.

INSTAGRAM