Co miesiąc mam to samo odczucie - nie mogę uwierzyć, jak ten czas szybko leci ;)
Dopiero co zaczynały się wakacje, a dzisiaj mamy już ostatni dzień sierpnia, lato jest u schyłku - co szczerze mówiąc, nawet mnie cieszy. Pewnie należę do mniejszości, ale lubię jesień. Kolorowe drzewa, chłodne wieczory i wszechobecny zapach palonych liści - ma to swój urok :) Wystarczy mi wtedy kubek ciepłej herbaty, koc, ogień trzaskający w kominku i dobra książka, nawet deszcz za oknem mi nie przeszkadza.
Wracając do rzeczywistości, przybywam z kosmetykami, które udało mi się zdenkować w tym miesiącu.
1. AA Wrażliwa Natura - Płyn micelarny do demakijażu oczu i twarzy.
Bardzo przyjemny produkt, pisałam o nim tutaj. Być może jeszcze do niego wrócę, teraz chciałabym wypróbować słynnego na całą galaktykę micela z Burżuja ;)
2. Ziaja - Szampon figowy do włosów normalnych.
Jeden z przyjemniejszych szamponów "zwyklaków". Dobrze oczyszcza, a włosy są po nim bardzo miękkie i błyszczące - z pewnością kupię ponownie.
3. Dax Cosmetics Perfecta Bronze - Balsam brązujący do ciała
Pisałam o nim tu. Nie wiem czy kupię ponownie, tylko dlatego, że chciałabym wypróbować też inne produkty tego typu.
4. Original Source - Żel pod prysznic o zapachu mięty i czekolady
To był mój pierwszy żel OS i na pewno nie ostatni. Piękny zapach, przypominający moją ulubioną czekoladę.
5. Ingrid - Jedwabisty fluid do twarzy
Tani jak barszcz, ładnie wygładza. Stosowałam go tylko na policzki, metodą wklepywania - pory są mniej widoczne, przebarwienia znikają. Na całą twarz się u mnie nie nadaje, bo jest za ciężki i za ciemny. Myślę, że kupię go znowu.
6. Alterra - Aloesowy krem na dzień
Więcej o nim przeczytacie tutaj. Nie kupię go już, bo dopiero niedawno wyczytałam, że osoby mające problem z naczynkami, nie powinny używać produktów do twarzy z aloesem ;)
7. Tołpa Dermo Face Sebio - Regenerujący krem korygujący na noc
Bardzo fajny kremik. Lekka, żelowa konsystencja, dobrze nawilża, nie zapycha. Kupię ponownie.
8. Olejek rycynowy
Kolejna zużyta buteleczka, stosuję od dawna i będę stosowała nadal.
9 i 12. Saszetki Marion
10. BingoSpa - Krem na cellulit i rozstępy, próbki
Fajnie napina skórę, nawilża - nie kupię pełnowymiarowego opakowania, bo nie przepadam za kosmetykami pachnącymi pomarańczami, a ten tak właśnie pachnie.
11. Marion - Gorąca kuracja do włosów z olejkami
Kiepski skład, kiepski zapach, kiepskie działanie - nie polecam.
A jak Wam poszło zużywanie w sierpniu ?
właśnie takie posty uzmysławiają mi mijający czas..
OdpowiedzUsuńOj, sporo tego masz. Racja - czas tak pędzi... aż żal, że lato się kończy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, udanego weekendu:)
Spore zużycia :)
OdpowiedzUsuńZ Bourjois polecam płyn do demakijażu oczu. Rewelacja :)
Nie lubię tego kremu z Alterry.
OdpowiedzUsuńGdzie czytałaś o tych naczynkach? Sama mam z nimi problem i bardzo często używam aloesu..
znalazłam artykuł jakiś - podobno aloes pobudza krążenie, poprawia ukrwienie, a tym samym rozszerza naczynia krwionośne, więc lepiej z nim ostrożnie się obchodzić.
UsuńSpore denko, moje również należy do dośc dużego :))
OdpowiedzUsuńMicela z AA nie lubię. Jestem w tym gronie, które ma problem z domyciem oka. Też nie używam eyelinerów ani wodoodpornych tuszów, a nigdy nie udało mi się domyć oka nim w 100% zawsze albo potem coś się rozmaże, albo szare plamki na ręczniku. Używam do przemywania czoła, policzków nosa i brody czekając aż się skończy.
OdpowiedzUsuńdobrze ci poszło :)
OdpowiedzUsuńświetne zużycia :) uzywam obecnie tego samego żelu OS i jestem zachwycona *_*
OdpowiedzUsuńJa chyba muszę zacząć denkowanie :)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ten micel :)
Aktualnie mam płyn dwufazowy z bielendy. Jak go skończę to zobaczymy :)
moje denko w fazie zużycia jak na razie bo jestem spóźniona
OdpowiedzUsuńTa gorąca kuracja Olejkami to wielki niewypał....
OdpowiedzUsuńSpore zużycie. Nie miałam jeszcze żadnego z tych kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńsporo tego, wogóle jak przeglądam czerwcowe denka to całkiem sporo
OdpowiedzUsuńSporo produktów zużyłaś :) Uwielbiam olejek rycynowy, a od koleżanki słyszałam, że ten podkład z Ingrid jest fajny :)
OdpowiedzUsuńZużywanie w sierpniu poszło mi bardzo dobrze :)
OdpowiedzUsuńFluid z Ingrid mam i lubię, choć lepsze są te matujące. Lubię tę ich ciężkość i dobre krycie już po pierwszej warstwie.
Ja taką ilość mam przez 3 miesiące =D
OdpowiedzUsuńczasem tak jest, że wszystko kończy się na raz ;)
UsuńTrochę tego się nazbierało :))
OdpowiedzUsuńgratuluję i zazdroszczę zużyć ;) żeby mi to tak sprawnie szło...
OdpowiedzUsuńja od niedawna używam żelu pod prysznic OS z maliną i wanilią, jeju, jak on wspaniale pachnie! jak lody :)
muszę koniecznie wypróbować tą wersję zapachową :)
Usuńpotwierdzam ten żel pięknie pachnie ;)
UsuńJak ja kocham olejek rycynowy:)
OdpowiedzUsuńniezła ilość zużyć ;) chętnie wypróbuję żele OS i kramy Altery ;p
OdpowiedzUsuńDużo tego:)
OdpowiedzUsuńSporo tego zużyłaś ;) A co do jesień to też ją lubię.
OdpowiedzUsuńSpore zużycie, podobnie jak u mnie :) Ja również lubię jesień, głównie za gorącą czekoladę i miłe w dotyku szaliki ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Blond and wavy.
mi też czas za szybko leci, a zaskoczę Cię, bo także uwielbiam jesień:)
OdpowiedzUsuńnie znam stąd nic, oo tak Bourjois miecel jest genialny:)
Gratuluje zużyć:):)
OdpowiedzUsuńDziś użyłam Mariona 1 raz i no nie mogę za dużo powiedzieć , ale całkiem fajnie wygładził włosy i ogarnął moje końcówki ( które po noszeniu koka cały dzień wyglądają tragicznie ). :)
OdpowiedzUsuńspore denko ;) no to teraz na zakupy :)
OdpowiedzUsuńMi nie poszło tak dobrze jak tobie ale daję radę ;D
OdpowiedzUsuńniestety czasu nie da się zatrzymać, a szkoda ;)
OdpowiedzUsuńKrem z bingospa muszę wypróbować, bo ja kocham wszystko co pomarańczowe ;)
Bardzo dużo zużyć,ja mam zawsze kilka,muszę się wziąć w garść;D
OdpowiedzUsuńZaciekawił mnie ten krem Bingo Spa, bo lubię pomarańcze ;)
OdpowiedzUsuńo fajnie, rzeczowo i na temat (;
OdpowiedzUsuńUwielbiam żele OS-ja mam wersję czekolady z pomaranczą,dobrze ,że napisałas o kremie alterry
OdpowiedzUsuń+obserwuje
swietny blog;) obserwuję i liczę na to samo;)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie ;*
Original Source ma też świetny żel różowy tak pięknie pachnie:))
OdpowiedzUsuńmnie strasznie denerwuje ze ten czas szybko leci, kiedys biegl zdecydowanie wolniej !
OdpowiedzUsuńfajne produkty :)