Balsam ten wypatrzyłam na blogu jednej z Was (wybaczcie, w tej chwili nie pamiętam konkretnie u kogo) i także zapragnęłam go mieć ;)
Szczerze mówiąc nie przepadam za takimi "błyskotkami" do smarowania ciała, ale pomyślałam, że na lato może być całkiem fajny. A skoro i tak planowałam małe zamówienie na te kosmetyki, to z przyjemnością dopisałam go do listy.
Balea Young - Summer Glam Bodylotion
Od producenta:
Z tego co rozszyfrowałam, producent zapewnia: że balsam nada skórze jedwabistą gładkość i długotrwale nawilży, dzięki odżywczej recepturze z zawartością naturalnych olejków i masła kakaowego.
Balsam zawiera złote drobinki, które nadają letni i rozświetlony efekt na skórze.
Skład:
Moja opinia:
Opakowanie: Cudnie kolorowa tubka, 200 ml w iście tropikalnym stylu. Jest tak pozytywna i ładna, że aż się gęba cieszy na jej widok :)
Zamknięcie na zwykły pstryczek, chyba najbardziej praktyczne w tego typu produktach.
Zapach: również przypomina tropiki - wyczuwam kokos, być może trochę wanilii i coś jeszcze, czego nie potrafię sprecyzować. W każdym razie jest bardzo wakacyjny, kojarzy mi się z plażą i morzem.
Konsystencja: kremowa, dosyć gęsta, ale nie na tyle, żeby ciężko było ją rozprowadzić.
Działanie: To mój pierwszy tego typu produkt więc nie mam do czego porównać, ale całkiem mi się spodobał. Nie używam go na co dzień, ale od czasu do czasu - tylko na nogi i ręce.
Ładnie podkreśla opaleniznę, lekko ją "ożywia" właśnie przez złociste rozświetlenie.
Balsam ma w sobie średniej wielkości drobinki - ogólnie wydaje mi się, że są ich dwa rodzaje. Jedne drobniutkie, taki pyłek, który nadaje owo rozświetlenie, drugie są trochę większe i pobłyskują sobie tu i tam (co trochę mniej mi się podoba).
Na szczęście drobinki nie osypują się w ciągu dnia, ani nadmiernie nie przemieszczają w różne dziwne miejsca.
Balsam ładnie się wchłania, nie pozostawia tłustej powłoki, nawilża też nie najgorzej. Początkowo przeraził mnie ten alkohol w składzie, ale nie widzę żadnych negatywnych skutków jego działania.
Podsumowując jestem na prawdę zadowolona i z przyjemnością zużyję go do końca.
Starałam się jak najlepiej uchwycić efekt na zdjęciach:
Dostępność: była to limitowana edycja na lato, więc nie wiem czy jest jeszcze dostępny w drogeriach DM.
Na Allegro można wciąż na niego trafić.
Cena: nie dostałam od Mamy rachunku, ale balsam nie kosztuje nawet 2 euro, także tanioszka ;)
Moja ocena: 4/5
Lubicie balsamy rozświetlające ? Macie swojego faworyta w tej kategorii ?
Fajny "gadżet" ja mam rozświetlający balsam z BeBeauty, a raczej masło. Kiedyś było w biedronce. Lubię się nim wysmarować przed jakimś wyjściem ze znajomymi.
OdpowiedzUsuńFajny produkt, niestety nie mam dostępu do produktów tej marki a szkoda :(
OdpowiedzUsuńfajne kosmetyki ale szkoda, że nie można ich dostać w Polsce:)
OdpowiedzUsuńmożna - na Allegro ;)
UsuńChyba wypatrzyłaś go u mnie :) Ja go uwielbiam! Mój ulubiony w tej kategorii.
OdpowiedzUsuńo tak tak - właśnie u Ciebie :))
Usuńnie lubie balsamów rozświetlających :/ ;D
OdpowiedzUsuńŚwietnie rozświetla:D
OdpowiedzUsuńLubie takie balsamy na nogi :D
brzmi zachecajaco, ja osobiscie bardzi kubie takie balsamy, kiedys namietne uzywalam Dove
OdpowiedzUsuńpatrząc na opakowanie sama bym się na niego skusiła! ;) ja dawno nie miałam żadnego balsamu rozświetlającego, więc nie napiszę Ci jakiego używam :D
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie rozświetla tak subtelnie podoba mi się.
OdpowiedzUsuńMusi rewelacyjnie pachnieć:)
OdpowiedzUsuńOpakowanie przykuwa wzrok:)
Opakowanie wygląda zachęcająco ;)
OdpowiedzUsuńpolecam!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie konkurs do wygrania sowa ! ;D
mnie osobiście ciekawią produkty z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńLubię takie balsamy szczególnie w okresie letnim lub na imprezy :) Tego nie miałam, ale mam 2 inne, które są dość dobre :)
OdpowiedzUsuńOpakowanie ma bardzo letni design :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się.
Mimo, że nie przepadam za drobinkami gdziekolwiek, to na ten balsam bym się skusiła.
Głównie ze względu na zapach :)
jezeli pachnie tak cukierkowo jak wyglada to ahhh ;p skusilabym sie na niego wydaje mi sie ;)
OdpowiedzUsuńWszystko pięknie i ładnie tylko dlaczego nie jest to dostępne w Polsce?
OdpowiedzUsuńoj tam oj tam, dla chcącego nic trudnego ;)
Usuńna lato jak znalazl ;)
OdpowiedzUsuńUrocze opakowanie ma ten balsam. Bardzo lubię balsamy rozświetlające, więc ten też by mi podpasywał. ;) do tego taki ładny kokosowy zapach.
OdpowiedzUsuńszkoda, że nie ma tych kosmetyków u nas, kusisz
OdpowiedzUsuńTaki balsam może być wspomnieniem lata; gdy posmarujesz się nim na przykład zimą:)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia, pozdrawiam
Kokos ;D to jest to :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tego typu kosmetyki cudo
OdpowiedzUsuńDla samego opakowania i zapachu kupiłabym ten balsam :)
OdpowiedzUsuń