Dawno nie było u mnie takiej notki, więc voila - dziś będzie :)
Osobiście bardzo lubię takie wpisy u Was, dlatego sama chętnie publikuję część swoich zakupów, mam nadzieję, że nikogo to nie razi (natrafiałam już na różne opinie).
Styczeń nie był obfity jeśli chodzi o zakupy kosmetyczne, jednak kilka nowości wpadło do mojej kosmetyczki:
1. Seboradin Forte - Ampułki przeciw przewlekłemu wypadaniu i przerzedzaniu się włosów
Podobno są silniejsze niż te w fioletowym opakowaniu, jestem ich bardzo ciekawa.
2. Biokap Nutricolor - Naturalna farba do włosów
Zastanawiałam się między nią, a farbami Color&Soin. Na pierwszy ogień poszła ta, wybrałam odcień 4.06 kawowy brąz.
3. Eva Natura Herbal Garden - Krem intensywnie nawilżający
Tani jak barszcz, kupiłam z ciekawości - zapowiada się, że będzie to miła znajomość :)
4. Wibo - Lakier do paznokci
W buteleczce zdecydowanie bardziej mi się podobał, na paznokciu przybiera barwę ciemnego błota.
5. CK In2U - odlewka z wizażowej rozbiórki
6. Isana - Krem do rąk w nowej odsłonie
Kusiłyście nim niemal z każdej strony, musiałam go wrzucić do koszyka :)
7. Isana - Żel pod prysznic Vitamin&Joghurt
Kolejna wersja zapachowa do wypróbowania
8. Alterra - Maska do włosów granat i aloes
W końcu się na nią zdecydowałam, ciekawe jak się sprawdzi na moich marudnych włosach.
Zakupowy prym
w tym miesiącu zdecydowanie wiodą książki, kupuję je regularnie (ok 2
tytuły miesięcznie), jednak wyprzedażowe okazje zrobiły swoje i moja kolekcja powiększyła się tym razem o mały stosik:
1. W. Cejrowski - Gringo wśród dzikich plemion
2. W. Cejrowski - Rio Anaconda
3. W. Cejrowski - Podróżnik WC
4. L.Lokko - Pamiętne lato
5. L.See - Marzenia Joy
6. P. Schoenewaldt - Nieznajoma
7. C. Stevens - Jak kamień w wodę
8. T. Reavy - Biała wilczyca
9. T. Reavy - Wszystkie marzenia świata
I na koniec drobnostki, na poprawę mojego podłego ostatnio humoru:
1. Baleriny H&M
Bardzo lubię ich baleriny, są miękkie i wygodne jak mało które.
2. Portfel SIX
Wiem, że jest trochę infantylny, ale tak mnie urzekł ten motylek i lekko brzoskwiniowy kolor, że nie mogłam się oprzeć.
3. Zegarek SIX
Spodobała mi się ta wieża Eiffla w tle, myślę że do wielu rzeczy będzie pasował.
To by było na tyle, pozdrawiam. Idę zobaczyć co u Was słychać ;)
ulala świetne zakupy :) dużo książek i portfel cudowny :)
OdpowiedzUsuńmam Herbal Garden i jestem zadowolona:) zegarek bym CI ukradła :D z promocji?
OdpowiedzUsuńtak, za całe 15 zł :D
Usuńszczęściara :P
UsuńCudowne zakupy, ale jako książkoholiczkę najbardziej moje oko cieszą książki. Nieznajoma i Pamiętne lato za długo zostaną w moim sercu, cudowne lektury. Niby lekkie i przyjemne, a jednak między wierszami skłaniają do przemyśleń.
OdpowiedzUsuńA tak w ogóle śliczny portfel :)
W takim razie czeka mnie kawał dobrej lektury :) bardzo mnie to cieszy
Usuńja książki ostatnio czytam na komputerze i zastanawiam się nad czytnikiem Kindle
OdpowiedzUsuńKindla polecam, mam go od niedawna i bardzo fajnie się użytkuje :)
UsuńJednak z papierowych książek nigdy nie zrezygnuje ;)
Świetne zakupy, ja co pójdę do rossmana po ten nowy krem z Isany to zawsze półka jest pusta;/
OdpowiedzUsuńteż trafiłam na resztkę, wzięłam chyba przedostatnią sztukę ;)
Usuńswietne zakupy Kochana ... ksiazki uwielbiam czytac:)))))
OdpowiedzUsuńlakier z wibo mnie już kusi i kusi :)
OdpowiedzUsuńCiekawe, jak się u Ciebie sprawdzą seboradinowe ampułki. Czekam na relację :)
OdpowiedzUsuńAmpułki muszą troszkę poczekać, aż zużyję wcierkę Jantar ;) ale recenzja będzie na 100% :)
UsuńPortfel bardzo ładny ;))) ja kupiłam w tym miesiącu też portfel w końcu nowy :D
OdpowiedzUsuńKochana same cuda!Sama jestem ciekawa ampułek saboradinu i farby biokap-szybciutko Użyj farby i pisz recenzję.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFarby już użyłam, niedługo pojawi się recenzja :)
UsuńWSZYSTKIE MARZENIA ŚWIATA bardzo mnie zaciekawiła ta książka ;>
OdpowiedzUsuńjuż kiedyś ją czytałam, to druga część Białej Wilczycy - obie książki są porównywane do trylogii P.Simons o Tatianie i Aleksandrze. Moim skromnym zdaniem do trylogii troszkę tej historii brakuje, ale z pewnością książki są godne uwagi :)
UsuńO ampułki na wypadanie włosów? Ile kosztowały? Koniecznie napisz jak się sprawdziły.
OdpowiedzUsuńPortfel jest uroczy!
Kupowałam na Allegro, jest dużo taniej - kosztowały 27 zł.
UsuńTe ampułki poradziła mi kiedyś kupić fryzjerka, jestem ciekawa twojej opinii, bo ja się w końcu nie zdecydowałam.
OdpowiedzUsuńZaszalałaś:)
OdpowiedzUsuńświetne zakupy, mnie tez zaciekawił nowy zapach żelu Isana, a kremem do rąk wszyscy kuszą:P
OdpowiedzUsuńOgólnie całe zakupy mi się podobają ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny zegarek ;)
Tyle wspaniałości... Ampułek jestem bardzo ciekawa, taka kuracja bardzo by mi się przydała, z tej serii Evy miałam tonik (wspaniały), płyn dwufazowy (dobry) i żel do mycia twarzy (bardzo dobry)- po kremy jeszcze nie sięgałam.
OdpowiedzUsuńA, baleriny urocze:))
Bardzo fajne gadżety kupiłaś :)
OdpowiedzUsuńOstatnio również zakupiłam maskę z Alterry i krem nawilżające Herbal Garden :) Po pierwszych testach kremu, muszę przyznać, że całkiem fajnie się zapowiada.
OdpowiedzUsuńportfel mi się bardzo spodobał, ostatnio szukałam podobnego, ale lipa wyszła :( ale dostałam za to pod choinkę klasyczną czerń i skórę
OdpowiedzUsuńfajne zakupki:)
OdpowiedzUsuńciekawa jestem jak się ta farba do włosów spisze.
OdpowiedzUsuńsuper zakupy! :) żel pod prysznic z Isany też ostatnio kupiłam, balerinki z H&M są super! no i ten naszyjnik po prostu rewelacja! chyba wstąpię do SIX i pooglądam co tam ciekawego!:)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie!
Dość sporo fajnych kosmetyków ;)
OdpowiedzUsuńKupiłam te same baleriny :)
OdpowiedzUsuńA portfel jest uroczy!
Balerinki kapitalne
OdpowiedzUsuń