Myślę, że większość z Was słyszała o firmie Equilibra, najsławniejszy w blogosferze jest Aloesowy szampon do włosów właśnie tej firmy, jednak oferta jest dużo większa. Możemy wybierać wśród przeróżnych produktów do pielęgnacji twarzy i ciała, wszystkie zawierają duże stężenia aloesu, są więc warte uwagi.
Moje doświadczenia z tą marką rozpoczęłam od mgiełki, którą eksperymentalnie stosowałam głównie do włosów.
Equilibra - Aloesowa mgiełka nawilżająca
Od producenta:
Lekka i delikatna Aloesowa Mgiełka Nawilżająca Equilibra
o przyjemnym zapachu, dzięki wysokiemu stężeniu aloesu ( 20%) i
minerałom z Morza Martwego, doskonale nawilża i odświeża, dostarczając
Twojej skórze drogocennych składników.
Niezastąpiona:
- Po kąpieli: nawilża nadając skórze świeży zapach
- Po wzmożonym wysiłku fizycznym: odświeża
- Na plaży: orzeźwia i przynosi ulgę Twojej skórze
- Doskonała również na włosy: nadaje im przyjemny zapach
Nie zawiera parabenów, alkoholu i alergenów.
Skład:
Moja opinia:
Opakowanie: poręczna, 250 ml buteleczka z porządnym atomizerem, który działa tak jak powinien. Ładnie rozpyla produkt, nie zacina się, nic nie cieknie bokami. Dodatkowo już rozpoczęte opakowanie bez problemu zabierzemy w podróż, ponieważ atomizer posiada blokadę (ta zielona nakrętka tuż pod nim).
Zapach: producent twierdzi, że mgiełka jest delikatnie perfumowana, ja twierdzę, że jest mocno perfumowana. Zapach jest wg mnie zbyt intensywny i większej ilości dosyć męczący. Oczywiście zależy co, kto lubi - ja wolałabym delikatny, roślinny, naturalny aromat.
Działanie: po pierwszym, próbnym użyciu zwątpiłam ;) Mgiełka tuż po rozpyleniu (np. na rękę) zaczyna się mocno lepić i bynajmniej nie jest to najprzyjemniejsze uczucie. Jednak jak się okazało, pierwsze wrażenia często bywają mylne - po chwili lepiące uczucie znika i pojawia się miłe ukojenie. Lekko nawilża skórę, łagodzi także drobne podrażnienia, używam jej na nogi, zaraz po depilacji woskiem i na następny dzień rano, po zaczerwienieniach i podrażnieniu nie ma ani śladu.
A jak spisuje się stosowana na włosy ?
Stosuję ją jako dodatkowy nawilżacz, pryskam włosy nawet kilka razy dziennie. Idealnie sprawdza się zimą, gdy powietrze jest suche - co roku się z tym zmagałam, a teraz praktycznie zapomniałam co to znaczą elektryzujące się włosy. Trzeba pamiętać, że czuprynę też potrafi zlepić, dlatego najlepiej ją rozczesać, rozpylić mgiełkę i bez dotykania poczekać aż wyschnie. Potem możemy cieszyć się efektami, włosy są zdecydowanie miększe, miłe w dotyku, wygładzone. Niestety nie jest to działanie długotrwałe, po kilku miesiącach użytkowania nie zauważyłam, aby produkt jakoś znacząco wpłynął na kondycję moich włosów. Jeśli komuś zależy na produkcie do doraźnej pomocy - jak najbardziej polecam, natomiast jeśli ktoś oczekuje długotrwałego i mocnego działania, może być nieco zawiedziony.
Dodatkowym plusem jest wydajność, mam tą mgiełkę już kilka miesięcy, używam praktycznie codziennie, a nadal jest jej ponad połowa.
Cena: zapłaciłam w promocji niecałe 20 zł
Dostępność: Super Pharm, internet
Moja ocena: 4/5
Miałyście styczność z firmą Equilibra ? Co o niej sądzicie ?
Ciekawy produkt,muszę wypróbować! :)
OdpowiedzUsuńnie widziałam jeszcze tego kosmetyku, ale wyglada zachecajaco:)
OdpowiedzUsuńty woskiem a ja depilatorem ;P Szczerze to jak skóra jest już rozgrzana bo kilka razy sobie depilatorem przejadę to już nawet nie czuję tego bólu ;)
OdpowiedzUsuńdepilator nie jest dla mnie, mam bardzo niski próg bólu więc ledwo to woskowanie wytrzymuje :P chociaż najgorszy był pierwszy raz, każdy następny jest dużo lepszy :)
Usuńzastanawiałam się ostatnio nad jej zakupem.
OdpowiedzUsuńTen aloesowy szampon jest moim ulubieńcem :)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że także go polubię :)
UsuńJeszcze nie miałam okazji używać produktów tej firmy, ale czaję się na szampon :)
OdpowiedzUsuńteż muszę go wypróbować :)
UsuńNie miałam nigdy nic z tej firmy.
OdpowiedzUsuńnie znam za bardzo tego produktu ale nie powiem, zaciekawił mnie :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym wypróbowała ;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam wcześniej o tej firmie, ale to jest najlepsze, że własnie dzięki blogom (miedzy innymi Twojemu :))) Można natknąć się na coś nowego. U mnie mógłby się sprawdzić na lato, w upale mam wrażenie, że nawet co poniektóre balsamy i masła to dodatkowy "ciuch" na skórze, w dodatku mam wrażenie że zaraz zaczynam się lepić ..., więc jak to lekka mgiełka, która dobrze sie wchłania warto by było nabyć!
OdpowiedzUsuńteż lubię to blogowe odkrywanie nowości :D mój portfel trochę mniej, ale raz się żyje ;)
UsuńLubię wszelkie aloesowe produkty, więc przy najbliższej okazji sprawdzę, czy ta mgiełka jest u mnie dostępna :)).
OdpowiedzUsuńpierwsze czytam o tej firmie,
OdpowiedzUsuńprzydałaby mi się taka mgiełka na moje ostatnio elektryzujące się włosy
Zawsze patrzę na te produkty w Super Pharm, ale jeszcze nigdy nic od nich kupiłam. Mam mgiełkę aloesową z innej firmy i ogólnie takie składy rewelacyjnie nawilżają i łagodzą. Sama lubię używać tego typu produkty np. po maseczkach na twarz. Muszę wypróbować na włosy i po depilacji :) Pozdrawiam, Blogging Novi
OdpowiedzUsuńna twarz nie próbowałam, ale za to używam często kremu aloesowego Alverde i ładnie nawilża :)
UsuńA ja chyba pierwszy raz spotykam się z wpisem tyczącym kosmetyku tej firmy :)
OdpowiedzUsuńSwoich ulubieńców włosowych już w zasadzie mam, więc nie szukam niczego innego.
ja zawsze lubię przetestować coś nowego, bo inaczej ulubieńcy szybko mi się nudzą ;)
UsuńMyślę, że przydałaby mi się ta mgiełka, nie dość, że wielofunkcyjna to jeszcze wydajna :)
OdpowiedzUsuńwydajna jak diabli ;)
UsuńMam szampon do włosów z aloesem i mnie zachwyca, ta mgiełka jest na liście moich "zainteresowań" włosowych "D
OdpowiedzUsuń